Hormony szczęścia to ważny temat, jeśli myślisz o swoim dobrostanie i warto poznać ich działanie aby świadomie, każdego dnia wspierać te, które dają nam długofalowe poczucie szczęścia.
Czy zastanawialiście się, dlaczego tak często sięgamy po telefon? Tak bardzo pragniemy „jeszcze jednej” wiadomości, „jeszcze jednego” kliknięcia, poluźnienia – kolejnej małej nagrody? Wszystkiemu winna jest dopamina – hormon, który działa jak nasz osobisty „system nagrody”. To ona sprawia, że sięgamy po telefon z nadzieją na nowości, daje nam szybkie uczucie ekscytacji, a nasz umysł zaczyna szukać kolejnych nagród.
Na szczęście to nie jedyny hormon szczęścia dający nam poczucie szczęścia, bo istnieje również serotonina, hormon stabilności i trwałego zadowolenia. Czerpiąc radość z serotoniny, zaczynamy bardziej doceniać prostą codzienność i uczymy się czerpać satysfakcję z długotrwałego spokoju.
W tym artykule przyjrzymy się, jak działają te hormony szczęścia, jakie są między nimi różnice oraz jak wspierać ich balans dla zdrowia i równowagi.
Dopamina – hormon szybkiej nagrody
Dopamina to neuroprzekaźnik odpowiedzialny za tzw. „system nagrody” w mózgu. Kiedy osiągamy coś ekscytującego lub nowego – wygrywamy w grze, dostajemy „lajka” czy nową wiadomość – poziom dopaminy gwałtownie wzrasta, dając szybkie, intensywne poczucie satysfakcji. Dopamina jednak działa chwilowo. Gdy jej poziom wraca do normy, pojawia się uczucie niedosytu, które skłania nas do poszukiwania kolejnych „szybkich nagród”.
Hormony szczęścia – badania nad uzależnieniem od dopaminy
Wraz z rozwojem technologii, uzależnienie od dopaminy jest coraz powszechniejszym problemem. W latach 50 ubiegłego wieku, przeprowadzono eksperyment aby zbadać jak poziom dopaminy wpływa na szczury. Naukowcy Olda i Milner zaobserwowali, że pobudzanie obszarów mózgu odpowiedzialnych za wyrzut dopaminy sprawiło, że szczury obsesyjnie naciskały przycisk, aby dostać kolejną dawkę dopaminy. Robiły to nawet kosztem jedzenia i picia, aż do momentu skrajnego wyczerpania. Wyniki te ukazują, jak silnie dopamina wpływa na naszą potrzebę nagrody i jak łatwo możemy się od niej uzależnić, gdy bodźce są intensywne i częste.
Współczesne badania prowadzone na ludziach, takie jak te z Stanford University, pokazują, że osoby, które często sięgają po telefon, spędzają godziny przeglądając social media, odczuwają wyższy poziom stresu i mają większe trudności z koncentracją. Ich mózg, przyzwyczajony do stałych wyrzutów dopaminy, stale domaga się nowych bodźców. To prosta i bardzo szybka droga, która prowadzi do przebodźcowania. Czy czeka nas ta sama droga co szczury, które wzięły udział w badaniach przeprowadzonym w ubiegłym wieku?
Hormon wspierający poczucie dobrostanu – serotonina
Na szczęście oprócz dopaminy posiadamy jeszcze jeden niezwykle ważny hormon – serotonina. Serotonina działa zupełnie inaczej. W przeciwieństwie do dopaminy, nie jest powiązana z natychmiastową nagrodą, lecz z głębszym, trwałym poczuciem zadowolenia i równowagi. Można ją nazwać hormonem dobrostanu. Wysoki poziom serotoniny generuje poczucie spokoju i życiowego balansu. Ma to ogromne znaczenie dla naszego zdrowia psychicznego.
Serotonina buduje odporność na stres – im więcej serotoniny w naszym ciele tym łatwiej radzimy sobie ze stresem.
Jak dbać o wysoki poziom serotoniny?
Jednym z naturalnych sposobów na wsparcie serotoniny jest przebywanie w naturze. Badanie przeprowadzone na University of Essex wykazało, że osoby, które codziennie spędzają co najmniej 30 minut na świeżym powietrzu, mają wyższy poziom serotoniny i czują większy spokój. Okazuje się, że kontakt z przyrodą, tak prosty jak spacer w parku, wspiera równowagę emocjonalną, redukując poziom kortyzolu, hormonu stresu.
Medytacja, świadomy oddech, uważność i wdzięczność – to kolejni sprzymierzeńcy naszej serotoniny.
Jak zbudować balans między dopaminą a serotoniną?
Warto świadomie przyglądać się temu jak zachowujemy się na codzień. Jak zaczynasz dzień, jak go kończysz?
Trzy proste rzeczy które warto wprowadzić do swojej codziennej rutyny, bo wspierają nasz dobrostan.
1. Świadome korzystanie z technologii – Ograniczenie liczby powiadomień oraz wyłączenie ekranu przed snem to proste sposoby na ograniczenie nadmiaru dopaminy, co pozwala mózgowi na odpoczynek.
2. Czas spędzany na świeżym powietrzu – Regularne spacery to sposób na naturalne wsparcie serotoniny i poprawę nastroju. Nawet 15-20 minut dziennie może zdziałać wiele dla Twojego samopoczucia.
3. Praktykuj wdzięczność – Skupienie się na rzeczach, za które jesteśmy wdzięczni, daje mózgowi pozytywne bodźce, które wzmacniają trwałe poczucie szczęścia i równowagi, wspierając poziom serotoniny.
Książka „Szczęśliwy mózg” Ricka Hansona – zadbaj o hormony szczęścia
Jeśli chcesz lepiej zrozumieć, jak wspierać swój mózg i równowagę między dopaminą a serotoniną, polecam książkę „Szczęśliwy mózg” Ricka Hansona. Autor w przystępny sposób wyjaśnia, jak codzienne nawyki kształtują nasze doświadczenie szczęścia, i daje praktyczne wskazówki, jak budować równowagę opartą na serotoninie. Jedna z jego technik, „zatrzymaj i przyjmij,” polega na zatrzymaniu się przy pozytywnym doświadczeniu na chwilę dłużej – pozwala to wzmocnić jego wpływ na nasze samopoczucie.
Równowaga między dopaminą a serotoniną jest kluczowa dla poczucia szczęścia i spokoju w codziennym życiu. Zadbaj o nią wykonując codziennie małe kroki, w kierunku poczucia dobrostanu, bo to jak się będziesz czuć zależy tylko i wyłącznie od Ciebie i Twoich codziennych nawyków.